Ulubieńcy miesiąca- LIPIEC cz.1 
     Dziś postanowiłam podzielić się z wami moimi ulubieńcami miesiąca, a skoro mam ich dosyć dużo podzielę post na dwie części : )
      Lipiec jako, że jest miesiącem ciepłym w tym roku wręcz upalnym to powinno się dbać o skórę jak również i jej higienę.  
     Moim ulubieńcem tego akurat miesiąca jest żel i krem pod prysznic od oriflame. Jako iż ja nie cierpię wręcz balsamowania swojej skóry (choć powinnam ją smarować, bo mam bardzo suchą skórę na nogach i rękach) poprosiłam mamę o gazetkę oriflame gdzie znalazłam właśnie krem pod prysznic oraz ładnie pachnący żel z pilingiem. Po kilku dniach korzystania z nich jestem bardzo zadowolona :) 

Od lewej: żel pod prysznic i krem pod prysznic :3

     Kolejnym ulubieńcem jest dezodorant kupiony w Naturze za około 10-12 złotych :3 Antyperspirant Adidas 6 in 1 jak dla mnie i mojego ciała jest bardzo dobry : ) Powody? 
+ładnie pachnie
+nie czuć po popsikaniu się nim (po prysznicu/kąpieli oczywiście :) ) i dużym wysiłku nawet kilku godzinnym brzydkiego zapachu :) 
+długotrwałe działanie 
     Biorąc mój przykład mnie od około 12-13 nie ma w domu wracam na 19-20 i nie muszę się martwić, że brzydko pachnę :3 i nie to, że cały dzień na tyłku siedzę, o nie, nie... jadę z jednego końca miasta na drugi, później z powrotem i jeszcze kawałek za miasto w skwarze : ) cały czas na rowerze ;D nie jestem takim leniem XD mi przypadł bardzo do gustu :3

ĆWIEKI

     Tak moim ulubieńcem są także ćwieki, których można użyć do różnych ciuchów dodatków :3 Osobiście postanowiłam, że będę robiła swoje własne DIY :D uznałam, że będę sama sobie niektóre ciuchy robić przerabiając inne ubrania :D kupione w second hand'ach :3 

DO IT YOURSELF (DIY)

     Zakochałam się po prostu w niektórych pomysłach do tego stopnia, że kupuję specjalnie teraz rzeczy, żeby móc zrobić te pomysły <3 Głównie podobają mi się te diy związane ze zmienianiem starych ubrań :D

CIUCHLAND, LUMP, LUMPEX SECOND HAND

     :D ja nic nie mam do bluzek czy spodni noszonych przez kogoś wcześniej i to jeszcze nie zawsze były noszone przez kogoś, bo czasem nawet wiszą rzeczy z metkami orginalnymi C: upierze się i tyle :) można już nosić (do kupowania tam zachęciła mnie moje przyjaciółki :3 <33)

SPODENKI Z WYSOKIM STANEM

\*-*/   \*o*/    \*w*/  :3 planuję ich kupno :D są prześliczne <33 możliwe, że razem z przyjaciółką zamówimy przez allegro :3 

NA KONIEC :D

     Polecam na te upalne dni zrobienie sobie zwykłej wody niegazowanej z kilkoma plasterkami cytrynki lub sokiem z niej <33 :3 napój ten ma moim zdaniem same plusy 

-eliminuje z ciała toksyny 

-ma ciekawy smak

-wspomaga odchudzanie

-robiony domowo 

-zdrowy

-można dodać mięty i kostki lodu 

-orzeźwia 

-wspomaga metabolizm 

-wzmacnia odporność dzięki witaminie C
-oczyszcza skórę 

     Serdecznie polecam picie tak przygotowanej wody :D <33

Przytualsy (>*-*)>/jankees :*

 

Wakacje <33

  Te wakacje są naprawdę świetne :3 Byłam na sesji zdjęciowej z przyjaciółkami Olą i Natalią, gdyż jako, że ja kocham fotografować to zgłosiłam się do Natalii, która także prowadzi bloga

 ->[KLIK]

Byłam już na dwóch imprezach :) 

  Jedna to właśnie urodziny Natalii i Oli (tych samych z którymi byłam na sesji c:). Było na prawdę fajnie spotkałam znajomych z podstawówki <33 

  Druga impreza odbyła się u mojej przyjaciółki (Sylwii) mieszkającej za miastem, lecz urodziny były mojej drugiej przyjaciółki (Pauliny). Mieliśmy ognisko, kiełbaski, namioty, bo mieliśmy nocować (mi niestety nie udało się przekonać rodziców ;C), ale ogółem było świetnie :D 

  Byłam już też na zakupach :3, na których kupiłam sobie 2 swetry i ( W KOŃCU ) flamaster do kresek, czyli eyeliner z Miss Sporty (zdjęcia niestety nie dodam oraz powoli uczę się powoli robić kreski). Oczywiście mama kupiła mi jeszcze parę bluzek c: 

  Oczywiście w między czasie także spotykałam się z przyjaciółmi i opiekowałam się bratem ciotecznym :3 Zdjęć będzie trochę mniej, ponieważ niezbyt mam jak je zrobić teraz oraz nie robię ostatnio ich na bieżąco ale wracam do tego :P

Sylwia i Maja <3 wspólnie robiłyśmy tort dla Pauliny na 15 urodziny

ZAPOMNIAŁABYM!!! :O 
Moja kochana mama <3 zrobiła mi pianką (pojawi się o niej post za kilka dni :3) z początku jedno pasemko, a gdy to mi się zmyło, ponieważ będąc u przyjaciółki taplałyśmy się u niej w basenie to teraz zrobiła mi prześliczne różowo-fioletowe końcówki (takie buraczane :3).  

Mam nadzieję, że post okazał się interesujący i podobał się :) Zapraszam do komentowania c:
Następny post planuję zrobić za kilka dni na temat pianki lub ciuchów, a pod koniec miesiąca zapewniam, że napiszę o ulubieńcach miesiąca :* 


PS. Jutro przychodzi o mnie Natalka i będziemy robić design mojego bloga + niedługo wraz z nią będziemy przyogotowywać vloga na jej kanał  :D

Przytulasy (>*-*)>c(*-*c) ;* /jankees